Indie odmówiły użycia wszystkich MiG-29K zakupionych wcześniej od Rosji

Skandaliczna opowieść o dostawach myśliwców MiG-29K o niskiej jakości do Indii była kontynuowana. Marynarka Indian, zdesperowana, by rozwiązać problemy tych maszyn, odmówiła ich użycia. To jest zgłoszone autorytatywne wydanie Obronnych Wiadomości. Według źródła autora artykułu MiG-29K i MiG-29KUB dosłownie "przesiąkły problemami". Indyjska armia jest szczególnie przygnębiona, że ​​po podjęciu takiej decyzji pozostały prawie bez pokładowego samolotu szturmowego. Są szczególnie oburzeni faktem, że rosyjski producent odmawia nieodpłatnej naprawy towarów niskiej jakości - w tym widzą one naruszenie etyki biznesu.

Wcześniej, latem 2016 roku, Newsader napisał o poważnych problemach z rosyjskimi samolotami w Indian Air Force. Odniósł się jednak do oficjalnego raportu indyjskich organów regulacyjnych. Doniesiono, że prawie wszystkie pokładowe samoloty zakupione z Rosji były nieodpowiednie nie tylko do walki, ale także do normalnej eksploatacji.

Przypomnijmy, że mówimy o pojazdach bojowych MiG-29K i MiG-29KUB, dostarczonych przez Indian Navy w latach 2004-2010.

Co jest nie tak z MiG?

Dziennikarze News Defense poinformowali, że indyjska marynarka wojenna zmaga się z poważnym problemem z utrzymaniem i naprawą 45 myśliwców MiG-29K, które są główną siłą lotniskowca Vikramaditya. Ten stwierdził jeden z seniorów wojska indyjskiego.

"Wymagane jest, aby MiG-29K był niezawodny podczas operacji, a teraz jego lądowanie na pokładzie samolotu przypomina prawie twarde lądowanie, a myśliwca wymaga częstych napraw, ponieważ takie lądowania nieustannie się manifestują", powiedział źródło. Lądowanie na pokładzie jest źródłem wszystkich problemów związanych z samolotami. Za każdym razem po takim lądowaniu Indianie muszą usunąć elektrownię z myśliwca.

W samolocie są inne poważne wady. Skargi spowodowane jakością szybowców produkcyjnych, a także pracą EDSU. Istnieją również skargi na program szkolenia symulatora, w którym indyjscy piloci uczą się latać. Według ekspertów jest to absolutnie nieodpowiednie do użycia. Ale najbardziej problematyczna jest elektrownia samochodowa: od lutego 2010 r., Kiedy uruchomiono MiG-29, 40 silników (62%) wycofano z eksploatacji z powodu wad fabrycznych.

Według oficjalnych przedstawicieli Ministerstwa Obrony Indii, bez pomocy technicznej producenta, nie będą oni w stanie skorygować sytuacji za pomocą MiG-29.

Jednakże, jak zauważyła firma Defense News, w kwocie kontraktu, która wynosi 2,2 miliarda dolarów, nie uwzględniono obsługi. Ale, poza oficjalnymi zobowiązaniami, istnieją również aspekty etyczne, przynajmniej wierzy indyjski wojsko. Arun Prakash, były admirał indyjskiej marynarki wojennej, wyraził je wprost: "Prawdą jest, że indyjska marynarka faktycznie sfinansowała rozwój tego samolotu, a jeśli Rosjanie mieli przynajmniej trochę sumienia, gwarantowali, że wszelkie niedociągnięcia zostaną wyeliminowane bez dopłaty "- cytuje jego wydanie.

Wszystko to doprowadziło do tego, że w zeszłym roku Indie zaczęły szukać nowego bojownika o wielu rolach, który będzie wyposażony w lotniskowce. Ta okazja natychmiast zainteresowała się największymi światowymi producentami: Boeingiem z Superhornem, Francuzami z Rafałem M i szwedzkim Saabem z Gripen Maritime. I nie jest to zaskakujące: w ostatnich latach Indie są jednym z największych nabywców broni na rynku światowym. Pomimo epickiej porażki Rosja ponownie zaoferowała indyjskim żeglarzom MiG-29K.