Białoruś "ociepliła się" do Stanów Zjednoczonych i chce nowego dostawcy ropy

Według służby prasowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych Białorusi, ostatnio odbyło się kilka rozmów telefonicznych między kierownictwem Ministerstwa Spraw Zagranicznych Białorusi i Departamentu Stanu USA. Tematami dyskusji były różne aspekty stosunków białorusko-amerykańskich. Jednak MSZ nie precyzuje istoty rozmów.

Wcześniej władze białoruskie podniosły limit liczby amerykańskich dyplomatów w kraju. Zdaniem ekspertów jest to wynik jednej z tych rozmów telefonicznych.

Warto zauważyć, że pewnego dnia prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko powiedział, że Rosja może stracić swojego jedynego sojusznika w kierunku zachodnim w osobie Białorusi, gdyby strony nie mogły osiągnąć porozumienia w sprawie odszkodowań w związku z manewrem opodatkowania ropy naftowej.

Białoruski przywódca polecił także rządowi, aby opracował kwestię alternatywnych możliwości dostaw ropy do republiki. Według niego, po zakończeniu modernizacji dwóch rafinerii ropy w kraju, Białoruś będzie mogła kupić olej do dalszego przetwarzania nie tylko z Rosji.