Rosyjski wojskowy egzoszkielet przyszłości: pojawiły się nowe szczegóły

Pojawiły się nowe szczegóły projektu rosyjskiego egzoszkieletu, po raz pierwszy zaprezentowane na forum wojskowo-technicznym "Armia-2018". Planuje się, że to "urządzenie" będzie częścią wyposażenia "żołnierza przyszłości", co pozwoli żołnierzom łatwo przenosić ładunki o wadze do 50 kg. Ponadto egzoszkielet pomoże żołnierzom poruszać się szybciej i skuteczniej wykonywać misje bojowe.

Już zdał egzamin z egzoszkieletu następnej generacji, w którym żołnierz był w stanie trafić cele, trzymając pistolet maszynowy jedną ręką. Przedstawiciel Centralnego Instytutu Badawczego Radiochemii, firmy zajmującej się rozwojem tego elementu wyposażenia, powiedział dziennikarzom agencji TASS.

Wcześniej szef Wojskowej Komisji Naukowej Wojsk Lądowych, Alexander Romanyuta, powiedział dziennikarzom, że aktywny egzoszkielet stanie się częścią wyposażenia trzeciej generacji Ratnika-3, która ma pojawić się w połowie następnej dekady.

Do czego będzie zdolny rosyjski egzoszkielet?

Obecnie inżynierowie z wielu krajów świata zajmują się tworzeniem zewnętrznych szkieletów o różnych wzorach. Takie urządzenia będą w stanie znacznie zwiększyć fizyczne możliwości żołnierza, jego siłę, wytrzymałość i zdolność do wykonywania misji bojowych. Głównym problemem, z którym borykają się obecnie producenci, jest niewystarczająca pojemność akumulatorów, ale każdego roku stają się one coraz doskonalsze.

W tym przypadku mówimy o tak zwanym aktywnym egzoszkielecie, które składa się z silników elektrycznych. Jego "pasywna" modyfikacja, zaprezentowana na forum "Army-2018", to urządzenie z zawiasami, powtarzające lokalizację stawów ludzkiego ciała. W tym przypadku fizyczna siła myśliwca nie wzrasta, ale ładunek zostaje usunięty z układu mięśniowo-szkieletowego. Masa jest równomiernie rozłożona od belki barkowej do zawieszenia lędźwiowego i dalej do specjalnych obszarów podparcia nóg.

Ten egzoszkielet jest wykonany z lekkiego włókna węglowego, dlatego nie ogranicza w żaden sposób ruchu myśliwca. Producent informuje, że żołnierz potrzebuje tylko minuty, aby włączyć urządzenie, i można go zdjąć jeszcze szybciej - za trzydzieści sekund. To prawda, że ​​aby opanować egzoszkielet na odpowiednim poziomie, konieczne jest pewne szkolenie. Twórcy uważają, że zdobycie niezbędnych umiejętności zajmie od dwóch do trzech tygodni.

W tym samym czasie trwają prace nad stworzeniem następnej generacji aktywnych urządzeń. Oleg Faustov - główny projektant systemu podtrzymywania życia egzoszkieletu w Centralnym Instytucie Badawczym Radia i Techomachmash - powiedział reporterom: cel. " Według niego, egzoszkielet, który obecnie rozwijają, nie będzie uniwersalny, to znaczy, nie będzie możliwe wykonywanie ostrych ruchów lub spadochronu w nim.

Dziś Stany Zjednoczone są uważane za jednego z liderów w rozwoju takich "urządzeń". W grudniu 2018 r. Zaplanowane są testy na egzoszkielet Onyx, który został stworzony przez Lockheed Martin.

Armia amerykańska wielokrotnie testowała egzoszkielety. Ale większość tych urządzeń nie spełniała oczekiwań. Żołnierze skarżyli się, że na trudnych odcinkach drogi nie tylko nie ułatwiają ruchu, ale nawet w pewnym stopniu je komplikują. Lockheed Martin próbował wziąć pod uwagę błędy swoich poprzedników: Onyx potrafi nie tylko dokładnie dostosować się do ruchów danej osoby, ale także określić rodzaj powierzchni, na której się porusza.