Amerykański robot SHARC śledzi wszystkie podwodne cele.

Podczas ćwiczenia bezzałogowych wojowników amerykańskie firmy Boeing i Liquid Robotics ukończyły próby terenowe najnowszego robota SHARC, którego funkcjonalność obejmuje określenie dokładnej lokalizacji podwodnych celów. Wyniki okazały się dość udane: cztery próbki wypełniły wszystkie zadania, znajdując łódź podwodną i przekazując otrzymane współrzędne do amerykańskiej bazy wojskowej.

Bezzałogowe cele wojownika

Współczesne konflikty zbrojne nie mogą obejść się bez użycia nowych technologii. Wykorzystywane są możliwości systemów komputerowych, sieci neuronowych do przetwarzania dużych ilości informacji, bezzałogowych statków powietrznych, które mogą strzelać do celów naziemnych z różnych wysokości. Wszystkie wydarzenia mają na celu zminimalizowanie udziału ludzi w operacjach wojskowych. Ten kierunek był poświęcony tym naukom Unmanned Warrior. Od nazwy staje się jasne, że zostały przetestowane w technologii robotów, różnych samolotach, pojazdach naziemnych i naziemnych, zdolnych do radzenia sobie z zadaniami przy niewielkim udziale ludzi.

Struktura robota

Robot SHARC zawiera trzy komponenty. Wygląd powierzchni przypomina deskę surfingową, na której zainstalowane jest urządzenie do wymiany informacji z podstawą, a także element zasilający ogniwa słoneczne. Podwodny komponent do interakcji z powierzchnią wykorzystuje specjalny kabel, który wygląda jak mała torpeda z ruchomymi skrzydłami i stabilizującym elementem ogonowym. Tutaj instalowane są różne instrumenty do śledzenia, na przykład czujnik sonarowy. Ostatnim elementem jest długa antena pod wodą, która może zwiększyć prawdopodobieństwo wykrycia.

SHARC może dokładnie zlokalizować nawet łodzie podwodne typu diesel-electric, a także inne statki podwodne, w tym miny. Do produkcji czułych czujników przejęła firma Boeing. Dokładna data przybycia nowego sprzętu do uzbrojenia Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych nie jest jeszcze znana.

Obejrzyj wideo: Tak trzeba żyć! (Kwiecień 2024).