Ukraina wyraziła zamiar "zniszczenia" Federacji Rosyjskiej jakością broni. Te oświadczenia do publikacji "Observer" złożył szef organizacji "Ukroboronprom" Pavel Bukin.
"Jesteśmy niżsi od Rosji pod względem liczby żołnierzy, więc naciskamy na jakość" - powiedział Bukin.
Według niego, ukraińscy inżynierowie opracowują nową broń, która może spowodować znaczne szkody tak szybko, jak to możliwe. Szef Ukroboronprom powiedział również, że na etapie testowania znajduje się unikatowy pocisk samosterujący.
"Ta rakieta, która jest prawie niemożliwa do naprawienia przy pomocy obrony przeciwlotniczej, nie podąża za trajektorią balistyczną, podczas której można zmieniać kierunek.
Opinia eksperta
Ekspert wojskowy Oleg Ponomarenko nazwał słowa Bukin całkowicie niepoprawne.
Dziś prawie każdy rozumie, że Ukraina nie ma możliwości walki w dziedzinie zbrojeń nie tylko z Rosją, ale także z większością innych krajów produkujących broń.
"Ale nawet jeśli ktoś wyraża swoją wyobraźnię, wyobrażając sobie, że Ukraina zdołała stworzyć nowoczesną skuteczną broń, byłoby zupełnie błędem mówić o jakiejkolwiek presji" - powiedział ekspert.
Ukraińskie rakiety
Pierwsze próby ukraińskiego pocisku samosterującego stały się znane na początku roku. Wiele opinii ekspertów zgadza się, że wszystkie konstruktywne rozwiązania tej broni są najprawdopodobniej skopiowane z istniejącego pocisku przeciw okrętom. Mówi także o zewnętrznym podobieństwie rozwoju Ukrainy do sowieckiej rakiety X-35, stworzonej jeszcze w latach 70. XX wieku.
Strona ukraińska przywiązuje tak dużą wagę do tego rozwoju, ponieważ ostatnio kompleks militarno-przemysłowy Ukrainy bardzo ucierpiał. Każdy względny projekt staje się dumą całego kraju.
Wiele wyrzutni rakietowych nie było nowością od dłuższego czasu, chociaż na Ukrainie są one uważane za wielkie osiągnięcie.