Meteoryty, które spadły na Ziemię: dar od Wszechświata czy kosmicznych niszczycieli?

Milczący kosmici z kosmosu - meteoryty - przybywający do nas z gwiezdnej otchłani i spadający na Ziemię, mogą być dowolnej wielkości, zaczynając od małych kamyczków kończąc na blokach gigantycznych rozmiarów. Konsekwencje takich upadków są różne. Niektóre meteoryty pozostawiają żywe wspomnienia w naszej pamięci i słabe ślady na powierzchni planety. Inni, wręcz przeciwnie, spadają na naszą planetę, pociągają za sobą katastrofalne konsekwencje.

Miejsca upadku największych meteorytów w historii Ziemi świadczą o prawdziwej wielkości nieproszonych gości. Powierzchnia planety zatrzymała ogromne kratery i zniszczenia pozostawione po spotkaniu z meteorytami, co wskazuje na możliwe destrukcyjne konsekwencje, których ludzkość spodziewa się, jeśli duże ciało kosmiczne spadnie na Ziemię.

Meteoryty padające na naszą planetę

Przestrzeń nie jest tak pusta, jak się wydaje na pierwszy rzut oka. Naukowcy szacują, że na naszej planecie codziennie spada 5-6 ton materiału kosmicznego. W tym roku liczba ta wynosi około 2000 ton. Proces ten trwa nieustannie, przez miliardy lat. Nasza planeta nieustannie atakowana jest przez dziesiątki natrysków meteorytów, a dodatkowo od czasu do czasu asteroidy mogą latać na Ziemię, przechodząc z niej w niebezpiecznej odległości.

Prysznice meteorów

Każdy z nas może być świadkiem upadku meteorytu w dowolnym momencie. Niektóre spadają w naszych oczach. W tym przypadku upadkowi towarzyszy cała seria jasnych i niezapomnianych zjawisk. Inne meteoryty, których nie widzimy, spadają w nieznanym miejscu. Dowiadujemy się o ich istnieniu dopiero po znalezieniu fragmentów materiału o pochodzeniu pozaziemskim w trakcie naszej działalności życiowej. W związku z tym zwyczajowo dzieli się dary kosmiczne, które dotarły do ​​nas w różnym czasie na dwa rodzaje:

  • upadłe meteoryty;
  • znaleziono meteoryty.

Każdy upadły meteoryt, którego lot był przewidywalny, otrzymuje imię przed upadkiem. Znalezione meteoryty są nazywane głównie w miejscu ich odkrycia.

Informacje o tym, w jaki sposób spadły meteoryty i jakie konsekwencje wystąpiły w tym samym czasie, są niezwykle ograniczone. Społeczność naukowa dopiero w połowie XIX wieku zaczęła śledzić upadek meteorytów. Cały poprzedni okres w historii ludzkości zawiera bardzo niewiele faktów na temat upadku dużych ciał niebieskich na Ziemi. Takie przypadki w historii różnych cywilizacji mają raczej mitologiczny charakter, a ich opis nie ma nic wspólnego z faktami naukowymi. W epoce nowożytnej naukowcy zaczęli badać wyniki upadku meteorytów najbliżej nas w czasie.

Upadek postaci meteorytowej

Ogromną rolę w procesie badania tych zjawisk astronomicznych odgrywają meteoryty znajdujące się na powierzchni naszej planety w późniejszym okresie. Dzisiaj opracowano szczegółową mapę upadku meteorytów, wskazano obszary najbardziej prawdopodobnego spadku meteorytu w przyszłości.

Charakter i zachowanie spadających meteorytów

Większość niebiańskich gości, którzy odwiedzili naszą planetę w różnym czasie, to kamień, żelazo i połączone meteoryty (żelazny kamień). Te pierwsze są najczęstszymi zjawiskami w przyrodzie. Są to szczątkowe fragmenty, z których powstały planety Układu Słonecznego. Żelazne meteoryty składają się z żelaza naturalnego pochodzenia i niklu, a udział żelaza w nich wynosi ponad 90%. Liczba gości przebywających w żelaznej przestrzeni, którzy osiągnęli warstwę powierzchni skorupy ziemskiej, nie przekracza 5-6% całości.

Goba

Goba jest zdecydowanie największym meteorytem znalezionym na Ziemi. Ogromna bryła pochodzenia pozaziemskiego, żelazny gigant ważący 60 ton, spadł na Ziemię w czasach prehistorycznych i został odnaleziony dopiero w 1920 roku. O tym obiekcie kosmicznym dziś stał się znany tylko dlatego, że składa się z żelaza.

Kamienne meteoryty nie są tak mocnymi formacjami, ale mogą również osiągnąć duże rozmiary. Najczęściej takie ciała załamują się podczas lotu i kontaktu z podłożem, pozostawiając po sobie ogromne kratery i kratery. Czasami kamienny meteoryt zawala się podczas lotu przez gęste warstwy atmosfery ziemskiej, powodując masową eksplozję.

Zjawisko to jest wciąż świeże w pamięci społeczności akademickiej. Kolizji planety Ziemia w 1908 roku z nieznanym ciałom niebieskim towarzyszyła eksplozja olbrzymiej siły, która wystąpiła na wysokości około dziesięciu kilometrów. Wydarzenie to miało miejsce na Syberii Wschodniej, w dorzeczu rzeki Podkamennaja Tunguska. Według obliczeń astrofizycznych wybuch meteorytu Tunguska z 1908 roku miał moc 10-40 Mt w przeliczeniu na TNT. W tym przypadku fala uderzeniowa okrążyła globus cztery razy. W ciągu kilku dni dziwne zjawiska pojawiły się na niebie od Atlantyku po Daleki Wschód. Bardziej słuszne jest nazywanie tego obiektu meteoidem Tungusa, ponieważ kosmiczne ciało eksplodowało nad powierzchnią planety. Badania obszaru wybuchu, które trwają od ponad 100 lat, dały naukowcom ogromną ilość unikalnych materiałów naukowych i stosowanych. Eksplozja tak dużego ciała niebieskiego, ważącego setki ton w rejonie rzeki syberyjskiej Podkamieńna Tunguska, nazywa się zjawiskiem tunguskim w świecie naukowym. Do tej pory znaleziono ponad 2 tysiące fragmentów meteorytu Tunguska.

Zjawisko tungusa

Kolejny gigant kosmiczny pozostawił ogromny krater, Chicxulub, położony na półwyspie Jukatan (Meksyk). Średnica tej gigantycznej depresji wynosi 180 km. Meteoryt, który zostawił taki ogromny krater, mógł mieć masę kilkuset ton. Nie bez powodu naukowcy uważają ten meteoryt za największy spośród wszystkich, którzy odwiedzili Ziemię w jej długiej historii. Nie mniej imponujący jest szlak od upadku meteorytu w Stanach Zjednoczonych, słynnego na całym świecie krateru Arizona. Być może upadek tak wielkiego meteorytu był początkiem końca ery dinozaurów.

Krater Arizona

Takie zniszczenie i takie konsekwencje na dużą skalę są wynikiem ogromnej prędkości, jaką ma meteoryt pędzący w kierunku Ziemi, jego masy i wielkości. Spadający meteoryt, którego prędkość wynosi 10-20 kilometrów na sekundę, a masa - dziesiątki ton, może spowodować ogromne zniszczenia i ofiary.

Nawet niezbyt duża liczba gości, latających do nas, może spowodować lokalne zniszczenia i wywołać panikę wśród ludności cywilnej. W nowej erze ludzkość wielokrotnie natknęła się na takie zjawiska astronomiczne. W rzeczywistości wszystko oprócz paniki i podniecenia ograniczało się do ciekawych obserwacji astronomicznych i późniejszego studiowania miejsc, w których spadały meteoryty. Tak było w 2012 roku podczas wizyty i późniejszego upadku meteorytu o pięknej nazwie Sutter Mill, która według wstępnych danych była gotowa do zniszczenia terytorium Stanów Zjednoczonych i Kanady. Natychmiast w kilku stanach mieszkańcy obserwowali jaskrawy błysk na niebie. Następny lot samochodu ograniczał się do upadku na powierzchnię Ziemi dużej liczby małych fragmentów rozrzuconych na rozległym terenie. Deszcz meteorytów w Chinach obserwowany na całym świecie w lutym 2012 r. Przeszedł w podobny sposób. W pustynnych regionach Chin spadły setki kamieni meteorytów różnych rozmiarów, pozostawiając po kolizji dziury i lejki o różnych rozmiarach. Masa największego fragmentu znalezionego przez chińskich naukowców wynosiła 12 kg.

Deszcz meteorów w Chinach

Takie zjawiska astrofizyczne występują regularnie. Wynika to z faktu, że natryski meteorów pędzi w naszym Układzie Słonecznym, od czasu do czasu mogą przekroczyć orbitę naszej planety. Żywym przykładem takich spotkań są regularne wizyty Ziemi w deszczu meteorytów Leonida. Wśród słynnych deszczów meteorów, to właśnie z Leonidami Ziemia jest zmuszona spotykać się co 33 lata. W tym okresie, który przypada w listopadzie, gwiezdny spadek towarzyszy spadającym gruzom na Ziemi.

Nasz czas i nowe fakty dotyczące upadłych meteorytów

Druga połowa XX wieku była dla astrofizyków i geologów prawdziwym poligonem doświadczalnym i eksperymentalnym. W tym czasie wystąpiło sporo spadków meteorytu, które rejestrowano na różne sposoby. Niektórzy z niebiańskich gości z ich wyglądem wywołali furorę wśród naukowców i spowodowali znaczną agiotage wśród mieszkańców miast, inne meteoryty stały się po prostu kolejnym faktem statystycznym.

Meteorytowe upadki dinozaurów

Ludzka cywilizacja nadal niesamowicie jeździ. Największe meteoryty, które spadły na Ziemię w epoce nowożytnej, nie miały ogromnych rozmiarów ani poważnie nie uszkodziły infrastruktury. Przestrzeni kosmici nadal spadają w słabo zaludnionych obszarach planety, opryskując część wraku. Przypadki spadających meteorytów, pociągające za sobą ofiary, są praktycznie nieobecne w oficjalnych statystykach. Jedynymi faktami tak nieprzyjemnego znajomości są upadek meteorytu w Alabamie w 1954 r. Oraz wizyta gościa kosmicznego w Wielkiej Brytanii w 2004 r.

Spadanie meteorytu do domu

Wszystkie inne przypadki kolizji Ziemi z obiektami niebieskimi można scharakteryzować jako interesujące zjawisko astronomiczne. Najbardziej znane fakty z upadku meteorytów można policzyć na palcach. Istnieje wiele dokumentów potwierdzających te zjawiska i wykonano wiele prac naukowych:

  • Meteoryt Kirin, którego masa wynosi 1,7 tony, spadł w marcu 1976 r. W północno-wschodniej części Chin podczas deszcz meteorytów, który trwał 37 minut i obejmował całą północno-wschodnią część kraju;
  • w 1990 roku, w pobliżu miasta Sterlitamak w nocy z 17 na 18 maja, spadł kamień meteorytowy o masie 300 kg. Niebiański gość zostawił krater o średnicy 10 metrów;
  • W 1998 r. W Turkmenistanie spadł 800-metrowy meteoryt.

Początek trzeciego tysiąclecia upłynął pod znakiem szeregu jasnych zjawisk astronomicznych, wśród których należy odnotować:

  • We wrześniu 2002 r. Nastąpił potworny podmuch powietrza w rejonie Irkucka, który był skutkiem upadku ogromnego meteorytu;
  • meteoryt, który spadł 15 września 2007 r. w pobliżu Jeziora Titicaca. Ten meteoryt spadł w Peru, zostawiając lejek o głębokości 6 metrów. Fragmenty tego peruwiańskiego meteorytu znalezionego przez miejscowych mieszkańców mierzonego w przedziale 5-15 cm.
Peruwiański meteoryt

W Rosji najbardziej uderzający przypadek wiąże się z lotem i późniejszym upadkiem niebiańskiego gościa w pobliżu miasta Czelabińsk. Rankiem 13 lutego 2013 r. Kraj pochłonęły wieści: meteoryt spadł w rejon Jeziora Chebarkul (region Chelyabinsk). Główna siła uderzenia kosmicznego ciała doznała powierzchni jeziora, z którego fragmenty meteorytu o łącznej masie ponad pół tony zostały następnie złowione z głębokości 12 metrów. Rok później największy fragment meteorytu Chebarkul, ważący kilka ton, został złapany z dna jeziora. W czasie lotu meteorytu od razu obserwowali go mieszkańcy trzech regionów kraju. W rejonie Swierdłowska i Tiumenu świadkowie obserwowali ogromną kulę ognia. W samej Czelabińsku upadkowi towarzyszyły nieznaczne szkody w infrastrukturze miejskiej, ale wśród ludności cywilnej doznały obrażeń.

Chebarkul

Podsumowując

O ile więcej upadków na naszej planecie meteorytów, nie można powiedzieć na pewno. Naukowcy nieustannie pracują w dziedzinie zabezpieczeń przed meteorytami. Analiza ostatnich wydarzeń w tym obszarze pokazała, że ​​intensywność odwiedzania przestrzeni przez gości kosmicznych wzrosła. Prognozowanie należy do przyszłości, jest jednym z głównych programów realizowanych przez ekspertów z NASA, innych agencji kosmicznych i naukowych laboratoriów astrofizycznych. Mimo to nasza planeta pozostaje słabo chroniona przed wizytami nieproszonych gości, a wielki meteoryt, który spadł na Ziemię, może wykonać swoją pracę - położyć kres naszej cywilizacji.