Rosja przygotowuje się do sprawdzenia najnowszych pocisków cruise "Burevestnik"

Rosja rozpoczyna przygotowania do przeprowadzania prób w locie najnowszego samolotu rakietowego Petrel, pracującego na silniku jądrowym. Jest zdolny do trafienia celów w dowolnej odległości od bazy. Informacje przekazane przez oficjalnego przedstawiciela Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej.

"Kierując się wymaganiami projektowymi, naukowcy przeprowadzili testy gruntowe elementów składowych eksperymentalnych próbek rakiet rejsowych, opracowując najnowszą broń zgodnie z planem" - powiedział departament.

Teraz głównym zadaniem jest spełnienie warunków dla możliwości uruchomienia próbnego. Ostatecznym celem projektu jest stworzenie zupełnie nowego rodzaju pocisków samosterujących, które działają na zasadzie atomowej. Czołowy naukowiec z XII Centralnego Instytutu Badawczego Ministerstwa Obrony, Siergiej Pertsev, powiedział, że wyniki uzyskane w trakcie rozwoju były udane.

Funkcje urządzenia

Niepozorny pocisk samosterujący ma nieograniczony zasięg lotu, a jego jądrowa część bojowa nie może zostać trafiona bronią przeciwlotniczą.

Rozwój projektu rozpoczął się w 2001 roku dekretem Prezydenta Federacji Rosyjskiej (V. Putina). Stało się tak po wycofaniu Stanów Zjednoczonych Ameryki z Traktatu o ograniczeniu przeciwpancernościowych systemów rakietowych.

Nowe urządzenie jest bezzałogowym statkiem powietrznym do jednorazowego uruchomienia. Wcześniej były one nazywane pociskami. Zaletą takich pocisków była możliwość ustawienia dowolnego kursu, zmieniając nawet tor lotu. Mogą latać na małych wysokościach, omijając różne przeszkody. Nowoczesne modele są w stanie celnie trafić z dużą dokładnością.

Ale są pewne wady: takie rakiety są raczej powolne, a ich koszt jest dość wysoki.

Po raz pierwszy pomysł stworzenia takiego urządzenia pojawił się u René Lorana w 1910 roku. I dopiero kilka lat później pojawiły się wszystkie warunki, aby ożywić pomysł.