W Indiach przetestowano międzykontynentalny pocisk balistyczny o nazwie Agni-5. Może przenosić kilka głowic nuklearnych. Testowanie strasznej broni miało miejsce na wschodnim wybrzeżu kraju. Rakieta okazała się w porządku.
Przypomnijmy, że po raz pierwszy "Agni-5" pokazał świat sześć lat temu, w kwietniu 2012 roku. Potem ogłoszono jej pierwszy test. Przez lata był testowany pięć razy - i za każdym razem z powodzeniem. A jego uruchomienie od 10 grudnia 2018 roku najprawdopodobniej będzie ostatnim, a system zostanie przyjęty przez armię Indii.
Warto zauważyć, że w tej chwili Indie już mają działające pociski balistyczne Agni. Mogą one obejmować dystans od 700 do 3500 kilometrów.
Indyjscy projektanci nuklearni postanowili jednak nie rozwodzić się nad tym. W chwili obecnej w ich rozwoju pojawia się rakieta "Agni-6". Może z łatwością pokonać dystans 10 000 kilometrów i może zostać wystrzelony z łodzi podwodnej.