Ostatnio w prasie pojawiły się doniesienia o rozwoju najnowszego samolotu ATN-51. Samochód otrzymał już dość złowrogi przydomek "czarna plaga". Do tej pory dostępne informacje na ten temat są niezwykle skąpe i kontrowersyjne.
Według naszych informacji, ATN-51 jest obiecującym myśliwcem-bombowcem, który jest rozwijany, aby wziąć udział w ewentualnym konflikcie w Arktyce. Zgodnie z informacjami, które otrzymaliśmy, samolot będzie mógł przewozić ogromne zapasy paliwa - 32 tony. Tak więc ATN-51, startując z bazy lotniczej na Syberii, będzie mógł polecieć na terytorium USA, wykonać zadanie i wrócić.
Myśliwiec będzie wyposażony w silnik wektorowania ciągu, który pozwoli mu osiągnąć niewiarygodną prędkość około 4,5 Macha. Tak więc lot do Stanów Zjednoczonych zajmie mniej niż dwie godziny. Praktyczny sufit samochodu to 35 tysięcy metrów.
Uzbrojenie samolotu będzie składało się z dziesięciu ciężkich rakiet naddźwiękowych w zestawie perkusyjnym i mnóstwa pocisków powietrze-powietrze. Jeśli projektanci odniosą sukces w ucieleśnieniu takich cech w metalu, to niewątpliwie ATN-51 stanie się prawdziwym przełomem w technologii lotniczej. Pierwsza maszyna eksperymentalna ma powstać na początku lat 20. XX wieku.