Po raz kolejny Stany Zjednoczone chcą w sposób oryginalny przekonać się o postępowej opinii publicznej. W szczególności sekretarz stanu USA Michael Pompeo przedstawił ultimatum Federacji Rosyjskiej. Mówią, że Rosja nie przestrzega warunków porozumienia w sprawie eliminacji rakiet krótkiego i średniego zasięgu. A tutaj masz dwa miesiące na jego wdrożenie - w przeciwnym razie Stany Zjednoczone wyjdą z umowy. A łapówki są z nami gładkie.
W rzeczywistości eksperci twierdzą, że Stany Zjednoczone żądają, aby Rosja nie spełniała warunków INF DSSMD, ale całkowitego i powszechnego ograniczenia programu jądrowego.
Rosyjskie MSZ kategorycznie odrzuciło różnego rodzaju skargi i wyjaśniło, że Moskwa ściśle przestrzega i wdraża wszystkie klauzule porozumienia. A w USA jest to dobrze znane, ponieważ regularnie otrzymują dokumenty dotyczące rosyjskiej implementacji INF.
Przypomnijmy, 20 października, prezydent USA Donald Trump powiedział, że kraj, na który kieruje, wycofuje się z traktatu, ponieważ Rosja go narusza.
Jak zauważył rosyjski prezydent Władimir Putin, takie posunięcie Ameryki może doprowadzić do niekontrolowanego wyścigu zbrojeń.
Z kolei decyzja Trumpa była krytykowana przez Chiny i Niemcy. Ale Wielka Brytania popierała zamorskiego władcę.
Zauważamy, że Traktat o likwidacji pocisków średniego i krótkiego zasięgu został podpisany 8 grudnia 1987 r. Przez Michaiła Gorbaczowa i Ronalda Reagana. Umowa weszła w życie 1 czerwca 1988 r. Zgodnie z protokołami nasze kraje powinny wyeliminować pociski balistyczne zdolne do pokonania dystansu od 500 do 5 500 km.