Belgijskie wojsko uczestniczące w misji NATO w krajach bałtyckich nie będzie mogło korzystać z osobistych smartfonów w najbliższej przyszłości z powodu niebezpieczeństwa szpiegostwa z Rosji. Tak więc zgłosiła firma telewizyjna VRT.
Kapitan sił morskich Belgii, Carl Gillis, mówi, że Rosja jest niezwykle zainteresowana uzyskaniem danych o geolokalizacji. Ponadto zauważa, że belgijskie siły zbrojne nie mają wystarczających funduszy, by wyposażyć swoich żołnierzy w telefony i komputery jednorazowego użytku
Jak zimno?
Niedawno szef związku zawodowego armii, Roger Ussen, złożył oświadczenie, że 270 wojskowych, którzy biorą udział w misji NATO w Estonii, boi się odmrożeń z powodu braku odzieży zimowej. Według niego misja ta została mu zaplanowana rok temu, ale mimo to wojsko nie mogło zdobyć niezbędnych strojów zimowych. Godne uwagi jest to, że wojsko otrzymywało kominki wykonane w ubiegłym stuleciu, pokrowce na buty nie pasują do butów, nie ma wymaganej liczby okularów ochronnych.
Tymczasem Belgowie są poważnie zaniepokojeni, że temperatura powietrza może spaść do -30 stopni Celsjusza.
Dowództwo Sił Zbrojnych Belgii zapewniło, że ładunek wraz z niezbędnym sprzętem zimowym zostanie dostarczony do Estonii tak szybko, jak to możliwe.
Nie inaczej, jest pilnie pakowane w Brukseli z drugiej ręki.