Francuski magazyn Air & Cosmos przeanalizował z głębokim zaniepokojeniem możliwości nowego rosyjskiego pilota ciężkiego rozpoznania szokowego S-70 Okhotnik.
Zgodnie z publikacją masa startowa maszyny wyniesie 25 ton, z czego 2,8 tony będą eksploatowane. Rozpiętość skrzydeł drona wynosi 19 metrów. Długość auta osiągnie 14 metrów. Maksymalna prędkość - 1400 kilometrów na godzinę. Zasięg pojazdu będzie wynosił 5000 km.
W lipcu 2018 r. Łowca został nazwany prototypem rosyjskiego myśliwca szóstego pokolenia. A w listopadzie dron wykonał pierwszy przejazd na pasie startowym Nowosybirskiej Fabryki Lotnictwa, osiągając prędkość 200 kilometrów na godzinę.
Następnie w USA rosyjski rozwój uznano za fikcję. Ale niestety, w Pentagonie byli okrutnie w błędzie.
Przypomnijcie sobie pierwsze informacje o projekcie "Łowca" pojawiły się w 2012 roku. Twierdzono, że Sukhoi i MiG przeprowadzają te same prace badawcze dotyczące stworzenia UAV uderzeniowego ważącego do 20 ton. Następnie maksymalną prędkość drona oszacowano na 1000 km na godzinę.