Wojna sześciodniowa: izraelski triumf na Bliskim Wschodzie

Po II wojnie światowej stało się jasne, że stare taktyki stosowane przez kraje świata od początku XX wieku są zupełnie nieodpowiednie do użycia w nowoczesnych wojnach. Szybki rozwój lotnictwa i pojazdów opancerzonych, a także zasady ich interakcji, zweryfikowane i zweryfikowane podczas największego konfliktu XX wieku, stworzyły nową doktrynę. Doktryna ta została najskuteczniej wykorzystana przez Izrael w tak zwanej wojnie sześciodniowej z 1967 roku.

Tło i przyczyny wojny sześciodniowej

Historia współczesnych stosunków arabsko-izraelskich sięga 1948 roku, kiedy powstało państwo Izrael. Powstanie tego państwa wywołało wielkie niezadowolenie wśród arabskiej ludności Palestyny, a także Syrii i Egiptu, które miały poglądy na te ziemie i chciały mieć na nich swoich sojuszników. W tym celu arabscy ​​sąsiedzi Izraela rozpoczęli działania wojenne w celu zdobycia terytorium (faktyczne walki rozpoczęły się w 1947 r., W 1948 r. Zakładali charakter wojny przeciwko państwu żydowskiemu). Jednak zwycięstwo Izraela w wojnie nie pozwoliło Arabom "rozwiązać kwestii żydowskiej" nawet wtedy.

Siły stron

Kryzys sueski i wojna krótkoterminowa znacznie zwiększyły wrogość między Izraelem i Egiptem, które były przeciwnymi stronami konfliktu. Kolejną ważną konsekwencją było oddalenie Egiptu z krajów zachodnich oraz zbliżenie z ZSRR, które zapewniło krajowi znaczną pomoc gospodarczą. W tym samym czasie Egipt zbliżał się do Syrii, a także wielu innych państw arabskich. W listopadzie 1966 r. Egipt i Syria podpisały porozumienie o sojuszu wojskowym między obydwoma krajami.

W pierwszej połowie lat sześćdziesiątych, stosunki Egiptu z Izraelem ustabilizowały się nieco i wkrótce napięcie między krajami prawie się skończyło.

Jednak stosunki między Izraelem a Syrią gwałtownie się pogarszały. Było kilka przyczyn konfliktu. Pierwszym i chyba najważniejszym był problem zasobów wodnych. Po podpisaniu rozejmu w 1949 r. Ujście rzeki Jordan okazało się być na terytorium zdemilitaryzowanej strefy między dwoma krajami. Ta rzeka zasilała jezioro Kinneret, które częściowo znajdowało się w Izraelu i miało poważny wpływ na gospodarcze i gospodarcze życie państwa. Prace Syrii nad zmianą koryta rzeki Jordan w celu odwrócenia jej wody od jeziora wywołały gwałtowny konflikt graniczny, którego kulminacją było zwycięstwo Izraela. Drugim powodem było pragnienie obu krajów, aby uzyskać całkowitą kontrolę nad strefą zdemilitaryzowaną, która często była rozpryskana na incydenty graniczne. Trzeci powód był taki, że Syria wspierała arabskie grupy partyzantów w Izraelu, w tym Organizację Wyzwolenia Palestyny ​​(OWP). Zbrojne starcia na granicy syryjsko-izraelskiej na początku 1967 r. Stały się częstsze, niekiedy rozwijały się w pełnoprawne operacje wojskowe z użyciem czołgów, samolotów i artylerii.

W maju 1967 r. Egipt ostrzegł ZSRR, że Izrael przygotowuje wojnę przeciwko Syrii, dla której skoncentruje się z 10 do 13 brygad na granicy syryjskiej. W związku z tym egipskie kierownictwo zostało zmuszone do rozpoczęcia mobilizacji i koncentracji wojsk na Synaju, na granicy z Izraelem. Środki te miały odstraszać Izrael.

W odpowiedzi na mobilizację w Egipcie i Syrii uruchomiono mobilizację w Izraelu. Po tym, mobilizacja początku i Jordanii, także nie wyróżnia się sympatią w Izraelu. Również Algieria przystąpiła do koalicji przeciwko Izraelowi, wysyłając swoje wojska do Egiptu, na Półwysep Synaj, Sudan i Irak, które przeniosły wojska do Jordanii. W związku z tym ogólny obraz zbliżającego się konfliktu został prawie uformowany. Izrael miał walczyć przede wszystkim z wrogimi państwami, które go otaczały.

W tym samym czasie, pod naciskiem egipskiego kierownictwa, siły pokojowe ONZ zostały wycofane ze strefy Synaj, a do początku czerwca granica izraelska była prawie całkowicie otwarta. Teraz konflikt był prawie nieunikniony.

Wojna stała się faktem (5 czerwca 1967 r.)

Moshe Dayan

Do rana 5 czerwca 1967 r. Stało się jasne dla izraelskich przywódców, że wojna rozpocznie się w nadchodzących dniach, jeśli nie godzinach. Zostało to potwierdzone na początku ataków wojsk egipskich na Front Synajski. Gdyby oddziały krajów arabskich uderzyły jednocześnie w Izraela ze wszystkich stron, konsekwencje tego byłyby najstraszliwsze z powodu absolutnej niemożności odparcia inwazji na wszystkich frontach w tym samym czasie.

Aby wyprzedzić wroga i zadać mu atak prewencyjny, a także, jeśli to możliwe, zneutralizować samolot, izraelskie siły powietrzne, za zgodą ministra obrony Moshe Dayana (jednego z autorów izraelskiej doktryny o współczesnym blitzkriegu), przeprowadziły Mokeda. Operacja ta była skierowana przeciwko egipskim siłom powietrznym. Pierwsza fala samolotów szturmowych "Mirage" wyruszyła w misję o 7 rano czasu izraelskiego. Już w 7:45, nagle zaatakowali szereg egipskich lotnisk, używając specjalnych betonowych bomb, aby wyłączyć ich pasy startowe. Następnie potężne naloty lotnicze zostały wykonane bezpośrednio na egipskim lotnictwie, w wyniku czego do końca 5 czerwca straty egipskie w lotnictwie wyniosły około 420 samochodów, a Izrael - tylko 20.

Operacja Moked

Około godziny 11 rano izraelskie lotniska i obiekty wojskowe zaczęły podlegać nalotom lotniczym w Jordanii, Syrii i Iraku. Jednak tego samego dnia strajki zostały również zadane na ich lotniskach, podczas gdy straty w lotnictwie były również znacznie wyższe niż w przypadku Izraela. I tak, już pierwszego dnia, Izrael zasadniczo uchwycił wyższość lotniczą, która była ważnym składnikiem nowej doktryny wojskowej. Już 5 czerwca kraje antyizraelskiej koalicji praktycznie nie miały możliwości zaatakowania Izraela, ponieważ brak niezawodnej ochrony powietrznej uczynił to całkowicie niemożliwym.

Jednak na froncie Synaju, w dniu 5 czerwca, rozpoczęły się walki między siłami egipskimi i izraelskimi. Tu od strony izraelskiej skoncentrowano 14 brygad, które w pierwszej połowie dnia skutecznie powstrzymały egipską presję. Następnie rozpoczęła się ofensywa izraelska w Strefie Gazy, a także na zachodzie przez Półwysep Synaj. Tutaj planowano podążać błyskawicznie do Kanału Sueskiego wzdłuż najkrótszej ścieżki i odciąć części położone w południowej części półwyspu od reszty Egiptu.

W tym samym czasie wybuchła walka w samej Jerozolimie. Tutaj legion arabski wszedł do bitwy, używając moździerzy do ataku na zachodnią, izraelską część miasta. W związku z tym trzy brygady zostały wysłane do izraelskiego garnizonu w Jerozolimie, który dość szybko odwrócił falę na ich korzyść. Do końca 5 czerwca izraelscy spadochroniarze zdołali przedostać się na Stare Miasto, wypędzając Arabów z ich terytorium.

Na froncie syryjskim, w rejonie Wzgórz Golan, nie było większych zmian. Pierwszego dnia bitew strony wymieniły tylko ostrzał artyleryjski.

Rozwój działań wojennych (6-8 czerwca 1967 r.)

Mapa walk

Do godziny 12 rano, 6 czerwca 1967 r., Na froncie Synaju, siły izraelskie były w stanie całkowicie przejąć Strefę Gazy i przeznaczyć dodatkowe oddziały na spieszenie się z Suezem. W tym czasie trwały już bitwy o Rafah i El-Arish, które zostały podjęte pod koniec dnia. Także w centrum Synaju, w dniu 6 czerwca, 2. egipska dywizja piechoty zmotoryzowanej została otoczona i pokonana. W rezultacie powstała tu luka, do której pędziły czołgi Izraela, wkrótce konfrontując się z oporem 3. Dywizji Piechoty w Egipcie.

W tym samym czasie część sił izraelskich czołgów operujących na froncie Synaju skręciła na południowy zachód, aby odciąć siły egipskie działające na południu półwyspu i rozpocząć wycofywanie się na zachód z powodu szybkiego postępu Izraelczyków. Postępujące siły izraelskie były wspierane przez lotnictwo, zadając naloty na najbardziej narażone oddziały egipskie, które wycofywały się z tego. Tak więc 6 czerwca stało się oczywiste zwycięstwo Izraela na Półwyspie Synaj.

Na froncie jordańskim wydarzenia z 6 czerwca były naznaczone pełnym okrążeniem Starego Miasta w Jerozolimie. Tutaj izraelskie jednostki pancerne okupowały Ramallah na północy i Latrun na południu. Jednak już 6 czerwca samo Stare Miasto nie padło ofiarą szturmu: wojska arabskie stawiały silny opór, powodując poważne straty jednostek izraelskich.

Na froncie syryjskim dzień 6 czerwca, podobnie jak poprzedni, nie był naznaczony poważnymi zmianami sytuacji. Strajki artylerii trwały do ​​rana 9 czerwca, a żadna ze stron nie próbowała przejąć inicjatywy.

Również 6 czerwca odbyła się jedyna morska bitwa w wojnie sześciodniowej. Egipską łódź rakietową znaleziono w pobliżu Port Said przez izraelską marynarkę wojenną, co zintensyfikowało ofensywne patrole w rejonie Kanału Sueskiego. W rezultacie łódź została zatopiona przez izraelski niszczyciel "Yafo".

7 czerwca siły izraelskie okupowały osady Bir-Gifgaf i Rumani na froncie Synaj, praktycznie bez żadnego oporu ze strony egipskich żołnierzy. Tylko w środkowej części frontu zatrzymano brygady izraelskiego czołgu z powodu braku paliwa, a następnie otoczono je wyższymi siłami egipskimi. Jednak siłom egipskim nie udało się zniszczyć tej brygady ze względu na konieczność wycofania wojsk do Kanału Sueskiego i szybkiego przyspieszenia działań jednostek izraelskich.

Wojska izraelskie

W rejonie Szarm el-Szejk, w celu szybkiego zdobycia miasta, wylądowała izraelska siła desantowa, która skierowała się na północny-zachód wzdłuż wybrzeża Zatoki Sueskiej, aby dołączyć do mobilnych sił izraelskich, które zakończyły odcięcie egipskich wojsk na południowym wschodzie półwyspu.

Na froncie jordańskim, w wyniku intensywnego ataku, Stare Miasto w Jerozolimie zostało zajęte przez wojska izraelskie. Tego samego dnia wzięto także miasta Betlejem i Gusz Etzion. W tym czasie prawie całe terytorium Palestyny ​​znajdowało się już pod kontrolą wojska izraelskiego. Następnie ustalono z góry klęskę sił antyizraelskich na tym froncie. Jednak wojska izraelskie poniosły poważne straty, dlatego absolutnie nie były zainteresowane kontynuowaniem rozlewu krwi. W wyniku tego, już o godzinie 20.00 7 czerwca obie strony zaakceptowały wniosek Rady Bezpieczeństwa ONZ o zawieszenie broni.

8 czerwca 1967 r. Wojska izraelskie na froncie Synaj kontynuowały dalszą ekspansję na terytorium egipskie. Na północy udało im się dotrzeć do Kanału Sueskiego, po czym zatrzymali się. W centralnym sektorze frontu siły izraelskie zdołały opuścić jednostki egipskie i odblokować brygadę czołgów w dniu 7 czerwca. Na południu izraelskie siły szturmowe połączyły się z jednostkami mobilnymi, które przeszły przez cały Synaj i kontynuowały ruch na północ, do Kanału Sueskiego. Pod koniec czerwca, prawie cały Półwysep Synajski znajdował się w rękach sił zbrojnych Izraela, a jego czołgi i zmotoryzowane jednostki dotarły do ​​Kanału Sueskiego niemal na całej długości.

Koniec wojny i rozejm (9-10 czerwca 1967 r.)

Od pierwszego dnia wojny arabsko-izraelskiej rozpoczęła się Rada Bezpieczeństwa ONZ. Zadaniem było natychmiastowe przerwanie rozlewu krwi na Bliskim Wschodzie i zwrócenie stron do stołu negocjacyjnego. Jednak w pierwszych dniach, kiedy zwycięskie nastroje w krajach arabskich były dość wysokie, było to prawie niemożliwe. Dodatkowa niedogodność spowodowana i fakt, że partie od pierwszych dni były mocno wciągnięte do bitwy, której celem było zadać maksymalne obrażenia wroga.

Niemniej jednak pierwsze owoce wysiłków zmierzających do ustabilizowania sytuacji pojawiły się trzeciego dnia walk, 7 czerwca. W tym dniu zakończył się rozejm na froncie Jordanu, gdzie zakończyły się walki między siłami izraelskimi a siłami zbrojnymi Jordanii, Iraku i legionu arabskiego.

9 czerwca 1967 r. Propozycja Rady Bezpieczeństwa ONZ do zawieszenia broni została zaakceptowana przez siły izraelskie na froncie Synaju. W tym czasie Izrael osiągnął całkowite militarne zwycięstwo, nie zamierzając jednak ruszyć się dalej na zachód. Wojska egipskie przestały strzelać dopiero następnego dnia, 10 czerwca.

Zepsute maszyny

Na froncie syryjskim w rejonie Wzgórz Golan, w dniu 9 czerwca, izraelskie wojska nagle z rana nagle rozpoczęły ofensywę przeciwnika. W tym samym czasie, gdyby w ciągu dnia wojska syryjskie zdołały powstrzymać Izraelczyków, w nocy rosła presja, a syryjska obrona została zerwana. W tym samym czasie inne części Izraela dotarły na północ od jeziora Kineret, omijając oddziały floty syryjskiej, które walczyły na Wzgórzach Golan. W rezultacie do 10 czerwca wojska syryjskie zostały wywiezione na północny wschód i zabrane zostało duże miasto Quneitra. O godz. 19:30 na froncie syryjskim weszła również umowa o zawieszeniu broni.

Tak więc, po zawarciu rozejmu na wszystkich frontach, wojna państw arabskich przeciwko Izraelowi dobiegła końca.

Straty po stronie

Według uogólnionych danych straty państw arabskich w trakcie wojny sześciodniowej wynoszą od 13 do 18 tysięcy zabitych, około 25 tysięcy rannych i około 8 tysięcy więźniów, 900 jednostek pojazdów opancerzonych i około 500 samolotów. Spośród tych strat Egipt stanowi główną część - 12 tysięcy zabitych, 20 tysięcy rannych i 6 tysięcy więźniów. Irak poniósł najmniejsze straty - około 10 zabitych i 30 rannych.

Straty Izraela są znacznie niższe niż straty arabskiej koalicji i wynoszą od 800 do 1 000 osób, 394 pojazdów opancerzonych i 47 samolotów.

Wyniki i wyniki wojny sześciodniowej

Izraelskie dowództwo w Jerozolimie

W wyniku konfliktu za sześć dni Izrael zadał miażdżącą klęskę krajom arabskiej koalicji. Siły powietrzne Egiptu, Jordanii i Syrii zostały prawie zniszczone, w wyniku czego kraje te musiały wydać ogromne sumy pieniędzy na ich przywrócenie. Ogromne straty sprzętu wojskowego w ogóle doprowadziły do ​​utraty zdolności bojowej armii państw arabskich.

Przywództwo sowieckie zostało ostatecznie zakorzenione w myśli, że ZSRR nie ma potężnych sojuszników na Bliskim Wschodzie. Ogromne fundusze przyznane przez Związek Radziecki na uzbrojenie krajów arabskich, szkolenie personelu wojskowego i świadczenie pomocy gospodarczej w rzeczywistości nie przyniosły rezultatów. W kontekście tych wydarzeń reorientacja nowego prezydenta Egiptu Anwara Sadata w Stanach Zjednoczonych w 1970 roku wyglądała bardzo smutno.

W tym samym czasie Izraelowi nie udało się rozwiązać wszystkich problemów związanych z polityką zagraniczną. W sierpniu 1967 r. W stolicy Sudanu, Chartumie, odbyła się konferencja przywódców arabskich. Na tym spotkaniu przyjęto zasadę potrójnego "nie": "nie" - pokój z Izraelem, "nie" - negocjacje z Izraelem, "nie" - uznanie Izraela. Rozpoczął się nowy etap uzbrojenia sąsiednich państw arabskich. Tak więc zwycięstwo militarne Izraela nie wyklucza przyszłych konfliktów zbrojnych z państwami arabskimi, co zostało udowodnione już w 1968 r., Kiedy Egipt rozpoczął starcia przeciwko Izraelowi, aby odzyskać okupowane terytoria i zemścić się za upokarzającą porażkę. Jednak po Wojnie Sześciodniowej Izrael nie przestał przygotowywać się do nowych walk.

Jak każdy konflikt, Wojnie Sześciodniowej towarzyszyła poważna katastrofa humanitarna. Dziesiątki tysięcy Arabów zostało zmuszonych do ucieczki z Palestyny ​​i ze Starego Miasta Jerozolimy do sąsiednich krajów, uciekając przed prześladowaniami od Żydów.

Konflikt arabsko-izraelski z 1967 r. Był w istocie triumfem doktryny militarnej, zwanej przez wielu analityków wojskowych "nowoczesnym blitzkriegiem". Nagły nalot na lotniska wroga, neutralizacja wrogich sił powietrznych, bliskie współdziałanie jednostek czołgów z samolotami, lądowania z tyłu wroga - wszystko to zostało już ujawnione światu, ale po raz pierwszy z użyciem nowoczesnej broni. Do tej pory na całym świecie historia wojny sześciodniowej była uważana za jedną z najwspanialszych w jej konstrukcji i działaniach, aby przejąć inicjatywę i pokonać wielu przeciwników, których całkowita siła przewyższa ich własną.

Pomimo faktu, że w tym roku przypada 50. rocznica wojny sześciodniowej, konflikt ten zostanie zapamiętany przez długi czas nie tylko w Izraelu, ale także w krajach arabskich, które wzięły w nim udział.

Obejrzyj wideo: Izrael kontra Arabowie. Wojna piecdziesiecioletnia cz 1 (Może 2024).