Tajna torpeda "Status-6"

Niedawno doszło do dość zabawnego incydentu: dziennikarze dwóch centralnych rosyjskich kanałów telewizyjnych od razu rzekomo zestrzelili projekt najnowszego strategicznego systemu uzbrojenia. Było to na spotkaniu z prezydentem w kwestiach obrony narodowej. Tajne informacje zostały nadane i zostały pokazane milionom telewidzów, ale potem historie zostały usunięte.

Tajna rosyjska torpeda Status-6

O czym był ten raport io tym, co było tak tajne, rosyjscy dziennikarze pokazali przez przypadek lub celowo? Na działce pokazano projekt tajnej torpedy "Status-6", której pomyślne ukończenie może poważnie wpłynąć na globalną równowagę sił.

Mówimy o torpedzie wyposażonej w potężny ładunek nuklearny, który może podskakiwać na wybrzeżach wroga z dużą prędkością i z dużą głębokością i powodować znaczne szkody dla obiektów wojskowych wroga i jego infrastruktury gospodarczej.

W rzeczywistości, status-6 trudno nazwać torpedą w zwykłym znaczeniu tego słowa. Jest to raczej miniaturowy okręt podwodny, który jest bardzo trudny do wykrycia przy użyciu obecnie dostępnych środków. Ta torpeda ma być wyposażona w elektrownię jądrową i ładunek termojądrowy o pojemności 10 megaton. Opłata ta otrzyma dodatkowe środki w celu zwiększenia radioaktywnego skażenia obszaru po wybuchu.

Kalibru tego supertorpedo będzie 1,6 metrów, długość - 24 metrów. Elektrownia jądrowa pozwoli urządzeniu osiągnąć prędkość do 185 km / hi opada na głębokość 1 km.

Biorąc pod uwagę ogromną długość linii brzegowej w USA, a także położenie w obszarach przybrzeżnych głównych baz wojskowych i ośrodków przemysłowych, użycie takiej broni byłoby bardzo nieprzyjemną niespodzianką dla Amerykanów.

Ponadto, głównymi szkodliwymi czynnikami takiej broni powinny być skażenie radioaktywne obszaru i tsunami, które nieuchronnie powstanie w wyniku detonacji takiej potężnej amunicji. Niektórzy eksperci obliczyli już, że nawet stosunkowo małe tsunami może spowodować ogromne straty ludzkie i materialne. Gdy podważysz głowicę o pojemności 10 megaton, tsunami będzie znacznie więcej.

Ten pomysł nie jest nowy. Akademik Sacharow opracował również projekt takiej broni. Podobne prace podczas zimnej wojny przeprowadzono zarówno w ZSRR, jak iw USA. To, jaki sukces odnieśli, jest nieznane. W Stanach Zjednoczonych podwodne drony są obecnie w fazie rozwoju, ale ich głównym zadaniem jest wykrywanie wrogich okrętów podwodnych.

Prawdziwe lub fałszywe

Głównym problemem jest rzeczywistość istnienia takiego urządzenia w rosyjskiej armii. Lub zaawansowane postępy w tym kierunku.

Nie mając wiarygodnych informacji, z wyjątkiem spotu telewizyjnego, trudno o tym powiedzieć. Ogólnie rzecz biorąc, jest to bardziej jak farsz, kolejna próba zastraszania zachodnich "partnerów". Informacje te doskonale wpisują się w zarys najnowszych wydarzeń: strzelanie pocisków samosterujących kosztujących kilka milionów dolarów w szopach i osiołach terrorystów, wykorzystując lotnictwo strategiczne do ich niszczenia.

Wszystko to przypomina demonstrację siły, ale nie przed terrorystami, ale przed "partnerami". Spójrz, co możemy: są pociski, bombowce wciąż latają. A jeśli nie poczujesz rosyjskiej potęgi militarnej, możesz wysłać torpedę cudów do Nowego Jorku.

Tylko użycie takiej broni z pewnością będzie oznaczać początek wojny nuklearnej i nie będzie wielkiej różnicy, jak zniszczyć miasto: z pomocą radioaktywnego tsunami lub w wyniku trafienia w kilka megatonowych głowic.

Obejrzyj wideo: Tajna Hitlerowska Torpedownia na Bałtyku cz1 - Urbex History (Kwiecień 2024).