Ciężki czołg KV-2 - przegląd cech

Historia światowego budowania czołgów wie o kilku przypadkach, kiedy stworzony sprzęt, zgodnie z jego taktycznymi i technicznymi parametrami i właściwościami, nie pasowałby do ówczesnej koncepcji wojskowej. Podobna sytuacja pojawiła się wraz z pojawieniem się na polu bitwy stalowego potwora, radzieckiego czołgu ciężkiego KV-2. Pomimo faktu, że broń tego formatu nie mogła znaleźć swojego prawdziwego miejsca na polu bitwy, pojawienie się takiego czołgu było przełomowym wydarzeniem nie tylko dla sił zbrojnych ZSRR, ale także dla światowej czołówki. Zostało to ułatwione przez szereg czynników, zarówno strategicznych, jak i politycznych. Radzieckie ciężkie czołgi, stworzone przed początkiem Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, ich pojawienie się dało potężny impuls do dalszego rozwoju tego rodzaju wojsk. Stalowy kadłub, niewrażliwy na ostrzał artyleryjski, przyczynił się do powstania nowej taktyki w istniejącej koncepcji wykorzystania czołgów.

Zbiornik KV-2

Historia powstania czołgu KV-2

Powody, które skłoniły sowieckich projektantów do stworzenia tak niezwykłego czołgu, leżą na powierzchni. Pod koniec lat 30. wojska pancerne Armii Czerwonej były prawdopodobnie najliczniejszymi na świecie. Główny park Armii Czerwonej reprezentowały modele lekkich czołgów T-26 i seria BT. Łatwe w manewrowaniu i lekkie pojazdy były główną siłą uderzeniową zdolną do szybkiego rozwiązywania zadań operacyjnych i taktycznych na otwartych przestrzeniach. Na razie były to dość udane samochody. Jedyną wadą czołgów radzieckich była słaba ochrona pancerza.

T-26

Zastrzeżenie anty pociskowe nie mogło zapewnić radzieckiej T-26 i BT niezawodnej ochrony przed ogniem artylerii wroga. Operacje wojskowe na Przesmyku Karelskim podczas Zimowej Wojny 1939-1940 jednoznacznie wykazały podatność radzieckich pojazdów opancerzonych na ostrzał artyleryjski przez broniących się Finów. Ponadto wojska radzieckie musiały stawić czoła pokonywaniu głęboko podbitej obrony, która opierała się na długoterminowych fortyfikacjach linii Mannerheim. Lekkie i zwrotne czołgi, uzbrojone w armaty kal. 45 mm ze słabym pancerzem, stały się bezużyteczne do prowadzenia operacji ofensywnych w warunkach silnej i długotrwałej obrony wroga. Fińskie bunkry i bunkry, uzbrojone w karabiny maszynowe i artylerię, cicho strzelały do ​​atakującej piechoty, z łatwością niszcząc radzieckie czołgi w pozycji obronnej. Ostrzeliwanie fortyfikacji Finów przez radzieckie artyleria wielkoskalowe i naloty powietrzne nie przyniosło pożądanego skutku.

Radzieckie czołgi na linii Mannerheim

Próby użycia czołgu T-28 i ciężkiego, pięciowarstwowego T-35 do uzbrojenia w długoterminowe fortyfikacje nie zakończyły się sukcesem. Słabe maszyny ciężkie artyleryjskie nie miały technicznych możliwości niszczenia betonowych konstrukcji ochronnych. Nawet ciężki czołg KV-1, który pojawił się na fińskim froncie zimą 1940 r., Nie mógł w pełni rozwiązać zadań taktycznych.

Wymagało to skutecznych środków zniszczenia do walki w zwarciu, zdolnych do niszczenia długotrwałych punktów ostrzału przy strzałach bez punktów. Potrzebna była technika, która mogłaby dostarczyć ciężki pistolet wielkokalibrowy z przodu, z którego można było strzelać z bezpośredniego ognia. Artyleria samobieżna w tym czasie była w stanie embrionalnym, główny nacisk położono na ciężkie czołgi. Ciężki czołg szturmowy KV-2, który pojawił się na froncie północno-zachodnim w styczniu 1940 r., Stał się skutecznym sposobem wyjścia z obecnej sytuacji. Ten olbrzym z nieproporcjonalnie dużą wieżą posiadał nie tylko olbrzymią siłę ognia, ale także był niewrażliwy na ostrzał artylerii wroga.

KV-2

Nowy czołg był w stanie zbliżyć się do wrogich, długotrwałych ostrzałów, strzelając do nich z potężnego działa kalibru 152 mm. Z odległości 200-400 metrów radziecki beton i wysoko wybuchowe pociski tego kalibru zmieniły betonowe fortyfikacje w stos gruzu. Sam czołg pozostał praktycznie nietknięty. Jedyną bronią, która mogła powstrzymać stalową społeczność, były fińskie miny przeciwpancerne.

Opis budowy czołgu ciężkiego KV-2

Nowy czołg kontynuował serię sowieckich czołgów ciężkich KV (skrót KV - Kliment Woroszyłow) nowej generacji. Pierwsza maszyna tego typu, KV-1, miała potężny pancerz i była uzbrojona w działo kal. 76 mm. Czołg zaprojektowano tak, aby przebić się przez obronę wroga na polu. Raczej wysokie taktyczne i techniczne cechy nowej maszyny pozwoliły jej z powodzeniem operować na polu bitwy w odpowiednich warunkach. Uderzającym przykładem wysokiej skuteczności radzieckiej technologii czołgów ciężkich jest fakt, że radziecki pierwszy KV przeszedł próbę ognia nie tylko podczas Zimowej Wojny, ale także był nadal wykorzystywany przez Armię Czerwoną w początkowym okresie Wielkiej Wojny Ojczyźnianej.

To właśnie na podstawie pierwszego KV sowieccy projektanci postanowili stworzyć mocniejszą maszynę zdolną do skutecznego zwalczania długoterminowych fortyfikacji wroga. W fabryce czołgów Kirowa, pod kierownictwem J. Y. Kotina, przez dwa tygodnie opracowywano projekt czołgu uzbrojonego w haubicę. Podczas opracowywania projektu konieczna była radykalna zmiana koncepcji konstrukcji czołgu. Wewnątrz wieży czołgów czołgu KV-2 konieczne było umieszczenie nie tylko potężnego działa, ale także zapewnienie miejsca dla pełnoprawnej załogi artylerii.

Schemat KV-2

Pierwsza próbka pod indeksem U-1 weszła w zakres wojskowy już w styczniu 1940 r. Przegląd nowego samochodu nie powinien rozpoczynać się od podwozia, które zachowuje się głównie z poprzedniego samochodu, ale z jego wieży. W historii światowego budowania czołgów nie było czegoś takiego. Na podwoziu czołgu projektanci postanowili zainstalować haubicę 152 mm M-10 w wersji czołgowej ze skróconą lufą. Nowa broń otrzymała indeks m-10T. Instalacja tak potężnego działa na czołg wymagała stworzenia nowej dużej wieży. Wykorzystanie czołgu jako platformy artylerii nie nakładało żadnych ograniczeń na sowieckich projektantów, aby uzyskać efekt ukrywania się na polu bitwy. W trakcie prac wykorzystano dwie wersje wież MT-1 i MT-2. Po przeprowadzeniu prób ogniowych eksperci wojskowi i projektanci zatrzymali się przy drugiej opcji, w której wieża miała mniejszy obszar zniszczenia.

Główne obawy twórców nowej maszyny, związane z wpływem ogromnej siły odrzutu powstającej podczas ostrzału granatnika, na pozycję maszyny, nie zmaterializowały się. Czołg po strzale nadal utrzymywał stabilność. Kadłub czołgu był osłonięty pancerzem o grubości 30, 40, 65 i 75 mm po bokach i przedniej części. Osobno warto zatrzymać się przy rezerwacji wieży zbiornikowej. Do tych celów użyto płyty pancerne o grubości 75 mm. Maska na broń miała grubość 110 mm. Tak potężna rezerwacja w tym czasie nie miała żadnego modelu czołgu na świecie. Istniejące w tym czasie próbki czołgów i dział przeciwpancernych były bezsilne, aby przenikać tak gruby pancerz, wystrzeliwując z dowolnej odległości. Wieża została wyposażona w rufowe drzwi, ułatwiając działania załogi w warunkach bojowych.

Wygryziony KV-2

W przypadku tak dużej wieży konieczne było zwiększenie taśmy na ramię do 1535 mm. Wieża, zamontowana w przedziale bojowym, została przymocowana specjalnymi klamrami, zapewniającymi jej stabilność podczas strzelania i silnym zwojem maszyny. Wieżyczka czołgu KV-2 miała kąty obrotu zaprojektowane do bezpośredniego ognia i zamkniętych stanowisk strzelania. Wewnątrz wieży było wystarczająco dużo miejsca dla załogi bojowej działa artyleryjskiego składającego się z 4 osób. W pomieszczeniu bojowym mieścił się mechanik fotela - kierowca i operator radiowy strzelca. Lądowanie i rufowe drzwi, umieszczone w wieży, przez klapę w przedziale bojowym, zapewniały lądowanie i ewakuację załogi samochodu. W dolnej części zbiornika znajdował się również awaryjny luk wlotowy / wyjściowy. Dostęp do wielu jednostek i agregatów zbiornika był zapewniony przez dno zbiornika, w którym do tych celów były specjalne otwory technologiczne.

Po przeprowadzeniu testów, w obliczu pilnego zapotrzebowania na taką technikę, rząd postanowił w trybie pilnym uruchomić masową produkcję.

Wykorzystanie bojowe czołgu KV-2

Przegląd wykorzystania bojowego nowej maszyny powinien rozpocząć się od jej działań na polu bitwy podczas wojny sowiecko-fińskiej. Zbiornik został specjalnie stworzony do pokonania fortyfikacji linii Mannerheim. Jak się okazało, nowy ciężki czołg szturmowy skutecznie poradził sobie z zadaniem. Pomimo faktu, że w momencie pojawienia się ciężkiego stalowego potwora na Przesmyku Karelskim fińska armia została pozbawiona krwi, efekt nowej maszyny pokazał poprawność decyzji.

Mannerheim Line Break

Działając w strefie napierających żołnierzy, radziecki KV-2 mógł szybko stłumić długoterminowe stanowiska wroga, strzelając konkretnymi umocnieniami w betonowe pociski i uderzając piechotę wroga ogniem z karabinów maszynowych. Czołg, przyjęty przez Armię Czerwoną w lutym 1940 r., Był masowo produkowany tylko w fabryce czołgów Kirowa w Leningradzie. Do lipca 1941 r. Wyprodukowano ponad dwieście ciężkich pojazdów, które stanowiły część jednostek pancernych bałtyckich i zachodnich okręgów wojskowych. Już w pierwszych miesiącach niemieckiej ofensywy prawie wszystkie radzieckie super czołgi zostały utracone.

Przyczyną tak dużych strat nie jest słabość konstrukcji radzieckiego czołgu ciężkiego, ale brak odpowiednich warunków technicznych i bojowych dla skutecznego działania tego typu broni. Armia Czerwona w pierwszych miesiącach Wielkiej Wojny Ojczyźnianej musiała walczyć w obronnych bitwach. Zapotrzebowanie na czołgi szturmowe do użycia na polu bitwy było nieobecne. Radzieckie ekipy czołgów musiały prowadzić bitwy czołgów w pełnym lub częściowym środowisku. W bezpośredniej kolizji z niemieckimi jednostkami czołgów radziecki KV-2 był z pewnością niedoścignioną bronią. Niemieckie czołgi średnie PzKpfw-III PzKpfw-IV nie mogły trafić swoich sowieckich lewiatanów swoimi broniami. Niemieckie jednostki czołgów wygrywały bitwy dzięki najlepszemu systemowi sterowania na polu bitwy i dzięki manewrowości swoich pojazdów.

Opuszczone czołgi

Żadna z dział przeciwpancernych armii niemieckiej w początkowym okresie wojny nie mogła przeniknąć do zbroi KV-2 75 mm. Jednak nawet przy braku równego przeciwnika na polu bitwy radzieckie ciężkie czołgi poniosły ogromne straty. Wpływ na brak właściwej kontroli jednostek czołgów w oddziałach. Często brak amunicji, części zamiennych i paliwa prowadziło do tego, że załogi zmuszone były do ​​opuszczenia samochodów na polu bitwy. Większość czołgów sowieckich w pierwszych miesiącach wojny została utracona z przyczyn technicznych. Tylko niewielka część, nie więcej niż jedna trzecia całkowitej dostępnej liczby czołgów KV-2 w armii, została zniszczona w wyniku działań niemieckich samolotów szturmowych i ciężkiego ostrzału artyleryjskiego.

Charakterystyka techniczna zbiornika modelu KV-2 1940

  • Lata produkcji: 1940-1941.
  • Całość wyprodukowana: 204-304 szt.
  • Wykorzystanie bojowe: II wojna światowa.
  • Załoga - 6 osób.
  • Masa bojowa: 52-54 tony.
  • Długość - 6,67 m, szerokość - 3,32 m, wysokość - 3,24 m, prześwit - 430 mm.
  • Uzbrojenie: działko kal. 152 mm (ładowanie osobno - nabój, amunicja - 36 strzałów).
  • Główne rodzaje amunicji: pociski przeciwpancerne i pociski betonowe, granat haubicowy o wysokiej wybuchowości.
  • Grubość pancerza: przód ciała - 75 mm, bok - 75 mm, wieża - 75 mm.
  • Silnik wysokoprężny, moc - 600 KM
  • Maksymalna prędkość na autostradzie - 35 km / h.
  • Rejs po autostradzie - 225 km.
  • Pokonywanie przeszkód: ściana - 0,87 m, rów 2,7 m.

Zdjęcie czołgu

Wideo o KV-2

Obejrzyj wideo: Przegląd: Szwedzkie Czołgi (Może 2024).