Battle of the Young: zapomniane zwycięstwo rosyjskiej broni

Bitwa Młodych

Są chwile w rosyjskiej historii, które można nazwać fatalnymi bez żadnej przesady. Kiedy rozwiązywano kwestię samego istnienia naszego kraju i jego mieszkańców, dalszy wektor rozwoju państwa określano na dekady, a nawet stulecia. Z reguły są one związane z odbiciem obcych inwazji, z najważniejszymi bitwami, jakie każdy uczeń wie dzisiaj - bitwą pod Kulikiem, Borodino, obroną Moskwy, bitwą pod Stalingradem.

Jednym z takich wydarzeń w historii naszego kraju bez wątpienia jest bitwa pod Molodi, w której 2 sierpnia 1572 r. Spotkały się wojska rosyjskie i połączone wojsko tatarsko-tureckie. Pomimo znacznej przewagi liczebnej armia pod dowództwem Dewleta Gireja została kompletnie pokonana i rozproszona. Wielu historyków uważa bitwę pod Molodah za punkt zwrotny w konfrontacji z Moskwą i chanatem krymskim ...

Paradoks: pomimo ogromnej wagi, dzisiejsza bitwa pod Molodyą jest praktycznie nieznana Rosjaninowi na ulicy. Oczywiście historycy i lokalni historycy doskonale zdają sobie sprawę z walki Molodinsky'ego, ale nie znajdziecie daty jej początku w szkolnych podręcznikach, nie ma nawet wzmianki o niej w programie instytutu. Ta bitwa jest pozbawiona uwagi publiczności, pisarzy i filmowców. I pod tym względem bitwa Młodych to prawdziwie zapomniana bitwa w naszej historii.

Dzisiaj Molodi jest małą wioską w czesko-czeskiej dzielnicy Moskwy z populacją liczącą kilkaset osób. Od 2009 r. Odbywa się tutaj festiwal rekinów, zbiegający się z rocznicą pamiętnej bitwy, aw 2018 r. Regionalna Duma przyznała Młodzieżowi honorowy tytuł "Lokalności wojskowego waleczności".

Zanim przejdę do narracji o samej bitwie, chciałbym powiedzieć kilka słów o jej uwarunkowaniach i sytuacji geopolitycznej, w której państwo moskiewskie znajdowało się w połowie XVI wieku, ponieważ bez tego nasza historia byłaby niepełna.

Rosyjscy wojownicy w bitwie

XVI wiek - narodziny imperium rosyjskiego

XVI wiek to najważniejszy okres w historii naszego kraju. Za panowania Iwana III, doszło do utworzenia jednego państwa rosyjskiego, do którego przystąpiono księstwo Twerze, Nowogród, Wójkę, część księstwa Riazań i inne terytoria. Państwo moskiewskie ostatecznie przekroczyło granice ziem północno-zachodniej Rosji. Wielka Horda została ostatecznie zmiażdżona, a Moskwa ogłosiła się jej spadkobiercą, po raz pierwszy deklarując swoje euroazjatyckie roszczenia.

Spadkobiercy Iwana III kontynuowali politykę dalszego umacniania władzy centralnej i zbierania okolicznych ziem. Szczególny sukces w ostatnim pytaniu osiągnął Iwan IV, którego znamy bardziej jak Iwana Groźnego. Okres jego rządów to burzliwy i kontrowersyjny okres, o którym historycy wciąż się spierają, nawet po ponad czterech wiekach. Co więcej, postać Iwana Groźnego sama powoduje najbardziej polarne oceny ... Nie jest to jednak bezpośrednio związane z tematem naszej opowieści.

Moskiewscy łucznicy i ich konwencjonalna broń

Iwan Groźny przeprowadził udaną reformę wojskową, dzięki której udało mu się stworzyć dużą, wydajną armię. To pod wieloma względami pozwoliło mu znacznie rozszerzyć granice państwa moskiewskiego. Do Anekanu dołączono Astrachań i Chanaty Kazańskie, ziemie dona, Horę Nogajską, Baszkirię i Syberię Zachodnią. Pod koniec panowania Iwana IV terytorium państwa moskiewskiego podwoiło się i stało się większe niż reszta Europy.

Wierząc we własne siły, Iwan IV rozpoczął wojnę inflancką, zwycięstwo, które zagwarantuje Moskwie swobodny dostęp do Morza Bałtyckiego. To była pierwsza rosyjska próba "przebicia się przez okno do Europy". Niestety, nie zwieńczono sukcesem. Walki trwały z różnym powodzeniem i ciągnęły się przez całe 25 lat. Wyczerpali państwo rosyjskie i doprowadzili do jego upadku, a inna siła nie skorzystała z niego - Imperium Osmańskie i Chanat Krymski, najbardziej zachodni fragment rozpadającej się Złotej Hordy, wasal.

Przez wieki Tatarzy krymscy stanowili jedno z głównych zagrożeń dla ziem rosyjskich. W wyniku regularnych nalotów całe obszary zostały zdewastowane, dziesiątki tysięcy ludzi popadło w niewolę. W czasie opisywanych wydarzeń regularna grabież ziem rosyjskich i handel niewolnikami stały się podstawą gospodarki chanatu krymskiego.

W połowie XVI wieku Imperium Osmańskie osiągnęło szczyt swojej potęgi, rozciągającej się na trzech kontynentach, od Persji po Algierię i od Morza Czerwonego po Bałkany. Była słusznie uważana za największą potęgę militarną tamtych czasów. Astrachańczycy i Kazańscy Chanaty weszli na orbitę interesów genialnych portów, a ich strata w ogóle nie pasowała do Stambułu. Co więcej, podbój tych ziem otworzył nowe drogi dla ekspansji Moskwy - na południe i wschód. Wielu kaukaskich władców i książąt zaczęło poszukiwać patronatu rosyjskiego cara, którego Turcy jeszcze mniej lubili. Dalsze umocnienie Moskwy mogłoby stanowić bezpośrednie zagrożenie już dla Chanatu Krymskiego. Nic więc dziwnego, że Imperium Osmańskie postanowiło skorzystać z osłabienia Moskwy i odebrać carowi Iwanowi ziemie podbite w kampaniach kazańskich i astrachańskich. Turcy chcieli odzyskać Wołgę i odbudować pierścień "turecki" na południowym wschodzie Rosji.

W tym czasie duża i lepsza część rosyjskich sił zbrojnych znajdowała się na "froncie zachodnim", więc Moskwa natychmiast znalazła się w gorszej sytuacji. Z grubsza rzecz biorąc, Rosja dostała klasyczną wojnę na dwóch frontach. Po podpisaniu unii lubelskiej Polacy również wstąpili w szeregi jej przeciwników, co sprawiło, że pozycja rosyjskiego cara była praktycznie beznadziejna. Sytuacja wewnątrz samego państwa moskiewskiego również była bardzo skomplikowana. Opricznina zdewastowała ziemie rosyjskie niekiedy czystsze niż jakikolwiek step, do tego można dodać epidemię dżumy i kilka lat nieurodzaju, co spowodowało głód.

W 1569 r. Wojska tureckie, wraz z Tatarami i Nogais, próbowały już zaatakować Astrachań, ale nie odniosły sukcesu i zostały zmuszone do odwrotu z dużymi stratami. Historycy nazywają tę kampanię pierwszą z całej serii wojen rosyjsko-tureckich, która potrwa do początku XIX wieku.

Kampania krymskiego chana w 1571 r. I palenie Moskwy

Wiosną 1571 r. Krymski chan, Devlet Girey, zebrał potężną armię złożoną z 40 tysięcy żołnierzy i, przy wsparciu Stambułu, udał się na nalot na rosyjskie ziemie. Tatarzy, praktycznie nie spotykając się z żadnym oporem, dotarli do Moskwy i całkowicie ją spalili - tylko kamienny Kreml i China Town pozostały nietknięte. Ile osób zginęło w tym samym czasie - nie wiadomo, liczby wynoszą od 70 do 120 tysięcy osób. Oprócz Moskwy step splądrował i spalił kolejne 36 miast, tutaj liczba strat poszła również na dziesiątki tysięcy. Kolejne 60 tysięcy osób zostało wziętych do niewoli ... Iwan Groźny, ucząc się zbliżenia Tatarów do Moskwy, uciekł z miasta.

Przez wieki naloty tatarskie były dla Rosji straszną katastrofą

Sytuacja była tak trudna, że ​​car Iwan sam poprosił o pokój, obiecując powrót do Astrachania. Devlet Giray zażądał zwrotu Kazana, a także zapłacenia mu ogromnego okupu za te czasy. Później Tatarzy całkowicie porzucili negocjacje, decydując się ostatecznie wykończyć państwo moskiewskie i zabrać wszystkie ziemie dla siebie.

Kolejny nalot zaplanowano na 1572 r., Co w opinii Tatarów miało ostatecznie rozwiązać "kwestię moskiewską". W tym celu zgromadzono wówczas ogromną armię - około 80 tys. Konnych krymczaków i nogaisów, a także 30 tys. Tureckich piechurów i 7 tys. Wybranych tureckich janczarów. Niektóre źródła na ogół odnoszą się do 140-160 tysięcy żołnierzy tatarsko-tureckich, ale jest to prawdopodobnie przesada. Tak czy inaczej, ale Devlet Giray wielokrotnie oświadczył przed marszem, że "jedzie do Moskwy do królestwa" - był tak pewien swego zwycięstwa.

Prawdopodobnie po raz pierwszy od zakończenia Horda jarzmo nad ziemami moskiewskimi ponownie zagroziło upadkiem pod obcym panowaniem. I była bardzo realna ...

Kim byli Rosjanie?

Liczba rosyjskich sił pod Moskwą była kilka razy gorsza od najeźdźców. Większość wojsk królewskich znajdowała się w państwach bałtyckich lub broniła zachodnich granic państwa. Książę Worotyński miał odzwierciedlać masę wroga, to jego król mianował go naczelnym wodzem. Pod jego dowództwem było około 20 tysięcy bojowników, do których później dołączył oddział niemieckich najemników (około 7 tysięcy żołnierzy), Kozacy Don i tysiąc kozaków zaporoskich ("Kanev Czerkasy") pod dowództwem pułkownika Czerkashenina. Iwan Groźny, podobnie jak w 1571 roku, kiedy zbliżając się do wroga do Moskwy, zabierając skarb, uciekł do Nowogrodu.

Mikhail Ivanovich Vorotynsky był doświadczonym przywódcą wojskowym, który spędził prawie całe swoje życie w bitwach i kampaniach. Był bohaterem kampanii kazańskiej, gdzie pułk pod jego dowództwem odpierał atak wroga, a następnie zajmował część muru miejskiego i trzymał go przez kilka dni. Był członkiem carskiej Dumy, ale potem popadł w niełaskę - był podejrzany o zdradę, ale uratował głowę i wysiadł z referencją. W krytycznej sytuacji Iwan Groźny zapamiętał go i zaufał mu, by dowodził wszystkimi dostępnymi siłami pod Moskwą. Książę wojewody opralnego Dmitry Khvorostinin, który był półtora i pół roku młodszy od Worotynskiego, pomógł księciu. Khvorostinin pokazał się w zdobyciu Połocka, za co został zauważony przez króla.

Aby w jakiś sposób zrekompensować ich niewielką liczbę, obrońcy wznieśli miasto spacerowe - swoistą strukturę fortyfikacyjną złożoną z powiązanych ze sobą wozów z drewnianymi tarczami. Tego typu zbrojenie polowe było szczególnie lubiane przez Kozaków, a spacerujące miasto pozwalało im niezawodnie chronić piechotę przed atakami kawalerii. Zimą fortyfikacje mogły być wykonane z sań.

Walk-city. Tradycyjne fortyfikacje kozackie.

Są dokumenty, które pozwalają nam określić wielkość jednostki Księcia Worotyńskiego z dokładnością jednego wojownika. Miała 20034 osób. Plus oddział kozaków (3-5 tysięcy żołnierzy). Można również dodać, że wojska rosyjskie piszczały i artylerię, co następnie odegrało kluczową rolę podczas bitwy.

Nigdzie się wycofać - za Moskwą!

Historycy spierają się o liczbę oddziałów tatarskich, które trafiły bezpośrednio do Moskwy. Numery wywoływane w 40 i 60 tysiącach myśliwców. Jednak w każdym razie wróg miał co najmniej dwukrotną wyższość nad rosyjskimi żołnierzami.

Oddział Khvorostinin zaatakował tylną straż oddziałów tatarskich, gdy zbliżał się do wioski Molodi. Obliczenia były takie, że Tatarzy nie zamierzali szturmować miasta, mając na tyłach dość duży oddział wroga. Tak się okazało. Uczywszy się o porażce swojej tylnej straży, Devlet Girey rozmieścił armię i rozpoczął pogoń za Khvorostininem. Tymczasem główny oddział wojsk rosyjskich znajduje się w chodzącym mieście, położonym w bardzo dogodnym miejscu - na wzgórzu, przed którym płynęła rzeka.

Zainspirowani prześladowaniem Khvorostinina, Tatarzy wpadli bezpośrednio w ogień armat i pismu obrońców z pieszego miasta, powodując znaczne straty. Wśród zabitych był Tereberdey-Murza, jeden z najlepszych generałów krymskiego chana.

Następnego dnia, 31 lipca, Tatarzy rozpoczęli pierwszy ogromny atak na wzmocnienie Rosjan. Jednak nie udało mu się. A atakujący znów ponosili ciężkie straty. Zastępca samego chana, Divey-Murza, został schwytany.

1 sierpnia minęło spokojnie, ale sytuacja oblężonych szybko się pogorszyła: było wielu rannych, nie było wystarczającej ilości wody i jedzenia - konie ruszyły się, aby przenieść ruchome miasto.

Następnego dnia napastnicy podjęli kolejny atak, który był szczególnie gwałtowny. W trakcie tej bitwy wszyscy łucznicy, którzy byli pomiędzy miastem spacerowym a rzeką, zostali zabici. Tym razem jednak Tatarzy nie zdołali przejąć fortyfikacji. W następnym ataku Tatarzy i Turcy szli pieszo, mając nadzieję na pokonanie murów chodzącego miasta tak bardzo, ale ten atak został odparty i przy ogromnych stratach dla atakujących. Ataki trwały do ​​wieczora 2 sierpnia, a kiedy wróg osłabił Vorotynsky'ego, z dużym pułkiem, cicho wyszedł z fortyfikacji i uderzył Tatarów na tyły. W tym samym czasie pozostali obrońcy pieszego miasta urządzili wycieczkę. Wróg nie mógł znieść podwójnego ciosu i uciekł.

Współczesne rekonstruktory na stronie bitwy Molodinsky

Straty wojsk tatarsko-tureckich były ogromne. Prawie wszyscy przywódcy wojskowi chana zostali zabici lub schwytani, a sam Devlet Girey zdołał uciec. Moskiewskie wojska ścigały wroga, szczególnie wielu Krymczaków zostało zabitych lub utonęło podczas przekraczania Oki. Nie więcej niż 15 tysięcy żołnierzy wróciło na Krym.

Konsekwencje bitwy młodych

Jakie były konsekwencje bitwy pod Molodyah, dlaczego współczesni badacze stawiają tę bitwę na równi z Kulikowską i Borodino? Oto główne z nich:

  • Klęska najeźdźców na podejściach do stolicy prawdopodobnie uratowała Moskwę przed powtórką dewastacji z 1571 roku. Dziesiątki, a nawet setki tysięcy Rosjan zostało uratowanych od śmierci i niewoli;
  • Klęska Molodyi przez prawie dwadzieścia lat odzyskała pragnienie Krymczaków organizujących naloty na Moskwę. Chanat krymski mógł zorganizować następną kampanię przeciwko Moskwie dopiero w 1591 roku. Faktem jest, że większość męskiej populacji Półwyspu Krymskiego brała udział w głównych nalotach, z których znaczna część została odcięta od Molody;
  • Państwo rosyjskie, osłabione wojną inflancką, opriczniną, głodem i epidemiami, otrzymało kilkadziesiąt lat za "zlizanie ran";
  • Zwycięstwo w Molodyah pozwoliło Moskwie na utrzymanie królestwa Kazań i Astrachań, a Imperium Osmańskie zostało zmuszone do porzucenia planów ich zwrotu. Krótko mówiąc, bitwa pod Molodyah położyła kres roszczeniom osmańskim do Wołgi. W związku z tym w następnych stuleciach Rosjanie będą kontynuować ekspansję na południe i wschód ("napotyka słońce") i docierają do wybrzeży Pacyfiku;
  • Po bitwie granice państwa na Don i Desna zostały przesunięte o kilkaset kilometrów dalej na południe;
  • Zwycięstwo w Molodi pokazało zalety armii zbudowanej na modelu europejskim;
  • Jednak głównym rezultatem zwycięstwa w Young jest oczywiście zachowanie przez suwerenność państwa moskiewskiego i pełna międzynarodowa subiektywność. W przypadku klęski Moskwa w takiej czy innej formie stałaby się częścią Chanatu Krymskiego i przez długi czas wchodziła na orbitę Imperium Osmańskiego. W tym przypadku historia całego kontynentu przybrałaby zupełnie inną ścieżkę. Nie byłoby przesadą stwierdzenie, że latem 1572 r. Na brzegach Oka i Rozhayka zadecydowano o samym istnieniu państwa rosyjskiego.

Los głównego twórcy chwalebnej "Victorii" w Molodi, księciu Worotyńskim, był smutny. Wkrótce znów popadł w niełaskę, został oskarżony o zdradę i "dotarł do piwnicy", gdzie osobiście był torturowany przez samego cara Iwana. Wojewoda przeżył przesłuchania i został wysłany na wygnanie, ale po drodze zmarł z powodu ran.

Pomnik pamięci na miejscu bitwy pod Molodinsky

Zainteresowanie bitwą pod Molodyą zaczęło się odradzać dopiero pod koniec XX wieku, a jednocześnie pojawiły się pierwsze poważne badania na ten temat. Zaskakujące jest, dlaczego to absolutnie prawdziwe wydarzenie historyczne nie zostało jeszcze odpowiednio odzwierciedlone w narodowej kulturze masowej.

Obejrzyj wideo: Radziecka interwencja w Afganistanie EN subs (Kwiecień 2024).