Jądrowa łódź podwodna (atomowa łódź podwodna) "Komsomolec"

W tej łodzi podwodnej wszystko było niesamowite. Bezprecedensowy futerał z tytanu, unikalne systemy broni i wspinaczka. Nawet fakty związane ze śmiercią tego statku nie mają odpowiedników w historii floty podwodnej. Ćwierć wieku po śmierci łodzi kontrowersje wokół przyczyn katastrofy nie ustępują.

Okręt podwodny K-278 "Komsomolec" ("Mike", zgodnie z klasyfikacją NATO) został złożony w 1978 r. W stoczni w Siewierodwińsku, ale prace nad unikalnym statkiem rozpoczęły się dekadę wcześniej - w 1966 r. Twórcom TsKB-18 przydzielono zadanie stworzenia łodzi podwodnej o niesamowitej głębokości zanurzenia i muszę powiedzieć, że wykonali to zadanie znakomicie. Prace projektowe zakończono w 1974 r. K-278 był pierwszym (jak się okazało ostatnim) okrętem podwodnym projektu 685 Fin.

Od samego początku budowy tajemnica otaczała ten okręt podwodny. Zachodnia prasa pisała o rzekomo niewiarygodnej szybkości nowego radzieckiego okrętu podwodnego i jego tajnej broni, albo że Sowieci budowali ogromną łódź podwodną. Wszystko to nie jest prawdą.

Ze względu na koszt łodzi i ze względu na czas trwania projektu i konstrukcji, marynarze pieszczotliwie nazywali K-278 "złotą rybką".

Opis K-278

"Komsomolec" - atomowy okręt podwodny, który należy do trzeciej generacji okrętów podwodnych. Łódź miała na pokładzie broń nuklearną, ale nie należała do strategicznych łodzi podwodnych, do "miejskich morderców". K-278 nie był uzbrojony w międzykontynentalne rakiety z głowicami nuklearnymi, jego zadaniem była walka z wrogimi okrętami i łodziami podwodnymi. Co więcej, K-278 może uderzyć wroga, pozostając bezkarnym.

Okręt mógłby zatonąć w niewyobrażalnych głębinach, gdzie wcześniej żaden okręt wojenny nie mógł przeniknąć. Jego głębokość projektu wynosi 1000 metrów. Przed nadejściem K-278, tylko kilka naukowych batysków, o niewielkich rozmiarach i ogromnym koszcie, spadło na taką głębokość.

Radzieckim programistom powierzono zadanie stworzenia okrętu wojennego, który mógłby zatopić się na głębokości 1000 metrów, swobodnie manewrować tam i uderzyć na wroga. Faktem jest, że K-278 był praktycznie niewrażliwy na broń konwencjonalną: jakakolwiek torpeda lub bomba głębinowa zmiażdżyłyby ciśnienie na długo przed osiągnięciem kilometra. Co więcej, prawie niemożliwe jest znalezienie łodzi na takiej głębokości: poniżej głębokości czterystu metrów pod wpływem ciśnienia i temperatury woda zmienia swoje właściwości, a "słyszenie" łodzi jest prawie niemożliwe. Nie działa na takich głębokościach i echosondy.

Wszystko to zapowiadało bezprecedensowe zalety głębinowego okrętu podwodnego, ale problemy napotykane przez jego budowniczych również były wybitne. Wytrzymały kadłub musiał być wykonany z tytanu, co niewiarygodnie zwiększyło koszt okrętu i dodało szaremu włosom stoczniowców. Tytan oddziałuje bardzo źle z innymi metalami, spawanie wymaga szczególnych warunków i można powiedzieć na pewno, że nikt nigdy nie wytwarzał tytanu o takiej wielkości na świecie. Wiele innych problemów pojawiło się przed programistami (na przykład, jak łódka wynurzyła się z takiej głębokości), ale wszystkie z nich zostały pomyślnie rozwiązane.

Na terenie stoczni, gdzie wykonano prace przy budowie łodzi, zamontowano trzy wielkie komory ciśnieniowe, w których przetestowano węzły i całe przedziały przyszłego okrętu podwodnego.

Koperta K-278 została ukształtowana tak, aby zminimalizować odporność na wodę. Lekki korpus został również stworzony przy użyciu stopów tytanu. Wytrzymała obudowa została podzielona na siedem przedziałów. Deweloperzy dążyli do zmniejszenia liczby przedziałów w solidnym przypadku. W komsomolecie umieszczono specjalną kamerę pop-up, którą załoga mogła wykorzystać w razie katastrofy.

Warto również wspomnieć o specjalnym systemie wspinaczkowym "Iridium", który zdmuchnął zbiorniki balastowe za pomocą generatorów gazu proszkowego. W przeciwnym razie niemożliwe było wzniesienie się z głębin, na których okręt mógłby zatonąć.

Komsomołec był uzbrojony w torpedy i granitowe pociski granitowe. Oba mogą być wyposażone w głowicę nuklearną. Łódź miała sześć nosa torpedowych rurek, kaliber 533 mm. Łódź może strzelać nawet na maksymalnej głębokości nurkowania.

Elektrownię K-278 reprezentował reaktor OK-650B-3 o mocy 190 MW.

Podsumowując opis łodzi można powiedzieć, że jej twórcy mieli do czynienia z zadaniem nie mniej trudnym niż projektanci statków kosmicznych, aw niektórych aspektach być może było im jeszcze trudniej. Ale radzieccy budowniczowie statków spełnili swoją misję z honorem, a K-278 stał się chlubą Marynarki Wojennej ZSRR. Ten statek miał stać się swego rodzaju modelem testowym, doświadczeniem zdobytym podczas jego tworzenia, planowanym do wykorzystania przy budowie następujących statków. Ale niestety. Tak nie było. "Komsomolec", pierwszy statek z tej serii został zabity, a potem nie było kraju, który wiedziałby, jak zbudować takie statki.

Charakterystyka techniczna K-278 "Komsomolec"

Poniższa tabela pokazuje parametry techniczne okrętu podwodnego K-278.

Przemieszczenie, t

Wyłożone7800
Podwodne9700

Rozmiary, m

długość110
Szerokość12

Elektrownia

elektrowniareaktor wodny OK-650B-3
moc reaktora190 MW
liczba generatorów pary4
dodatkowy EIgenerator diesla, akumulator

Prędkość podróży

powierzchnia11 węzłów
pod wodą31 węzłów

Głębokość zanurzenia, m

projekt1000
Maksimum1250

Uzbrojenie

Torpedy6 nosowych TA, kaliber 533 mm; 22 torpedy
Rakiety10 wyrzutni rakiet
Autonomia180 dni
Załoga60 osób

Historia okrętu podwodnego K-278 "Komsomołec"

  • 1976 K-278 zapisany na listę marynarki wojennej ZSRR.
  • 1979 rok. Opracowane przez załogę główną i rezerwową łodzi.
  • 1983 Uruchom. W tym samym roku jacht pomyślnie przeszedł próby morskie i został oddany do użytku.
  • 1985 Przeprowadzono testy głębinowe statku. Łódź osiągnęła głębokość 1027 metrów. Treningowe strzały z torpedami przeprowadzono na głębokości 800 metrów.
  • 1987 rok Faza eksploatacji próbnej została zakończona.
  • 1989 Statek otrzymał honorowy tytuł "Komsomolec".
  • 7 kwietnia 1989 r. Podczas powrotu do bazy na głębokości 380 metrów wybuchł pożar w jednym z przedziałów łodzi. Łódź gwałtownie wynurzyła się. Po sygnale samolot ratunkowy został wysłany na łódź ratowniczą. Z powodu pożaru trwały kadłub łodzi stracił szczelność, a o godzinie 17.08 łódź szybko zatonęła. W wyniku katastrofy było 42 martwych marynarzy.

Przyczyny śmierci okrętu podwodnego

Pożar rozpoczął się w siódmym przedziale. O przyczynach sporów o ich wystąpienie nie ustępują do tej pory. Główną wersją pożaru jest silny spadek napięcia w sieci energetycznej statku, spowodowany awarią systemu ochrony generatora turbiny, który spowodował pożar w deskach i panelach sterowania na całym statku. Natychmiast po rozpoczęciu pożaru włączono system gaśniczy (LOH), który nie poradził sobie z pożarem. Automatyczna ochrona wyłączyła generatory pary i łódź zatrzymała się.

Następnie wydano rozkaz, aby wysadzić główny balast, ale w siódmym przedziale uszkodzono rurociąg wysokociśnieniowy, a powietrze o wysokim ciśnieniu zaczęło spływać do komory spalania, zamieniając ją w piec o otwartym piecu. Ogromny ogień zaczął się od bardzo wysokiej temperatury. Sąsiednie, szóste pomieszczenie również zaczęło się palić, jeszcze kilka było mocno wędzonych. Spłonęło kilka tablic elektrycznych w różnych przedziałach. Łódź kilkakrotnie próbowała skontaktować się z kwaterą główną, ale nie było to możliwe natychmiast.

Produkty spalania wdarły się do układu zasilania powietrzem w aparat oddechowy, który spowodował zatrucie marynarzy. Woda zaczęła napływać do stałego kadłuba 7. komnaty, a potem statek był już skazany na zagładę. Łódź zaczęła "opadać" na rufę i zatonąć w ciągu kilku minut. Ludzie skończyli w lodowatej wodzie, trzymając się malutkich tratw. Radziecki pływający statek "Alexey Khlobystov" zabrał 30 osób, z których trzy zginęły w drodze do portu. Dowódca K-278 - Jewgienij Vanin również znalazł się na liście zmarłych.

Wideo o łodzi podwodnej Komsomolec

W Rosji dzień katastrofy K-278 obchodzony jest jako "Dzień pamięci zmarłych okrętów podwodnych"